Wybrane formy obywatelskiej aktywności edukacyjnej wykorzystujące „MODEL KONARSKI”

Autor: Piotr Janicki

Termin społeczeństwo obywatelskie jest dosyć powszechnie używany nie tylko w mediach czy w wypowiedziach osób publicznych, ale także, na szczęście, w codziennych kontaktach międzyludzkich. Jest swojego rodzaju paradoksem, że mimo tego nie funkcjonuje jedna definicja tego pojęcia. Nie jest to jednak przeszkodą do podejmowania działań, indywidualnych lub zbiorowych, zmierzających do uczynienia z naszej państwowej społeczności społeczeństwa obywatelskiego czyli takiego, które chce i potrafi zdefiniować swoje potrzeby oraz chce i potrafi wypracować sposoby ich zaspokojenia nie oczekując na działania władz. Żeby nie budzić podejrzeń o chęć anarchizowania trzeba dodać, że demokratyczne władze i społeczeństwo obywatelskie to nie mogą być byty ze sobą zantagonizowane.  

Podobnie jest z innymi obszarami aktywności mającymi obywatelskość w nazwie, na przykład: obywatelskie systemy edukacyjne – OSE. Rozumiem je jako:

  • układy powiązanych ze sobą  przedsięwzięć mających na celu kształcenie lub wspieranie kształcenia, podejmowanych przez organizacje trzeciego sektora (ewentualnie także osoby fizyczne), współrealizujących razem z organami publicznymi zadania wynikające z polityki oświatowej państwa i polityki oświatowej jednostek samorządu terytorialnego – JST.

To określenie na pewno nie jest jedynym możliwym. Idea powoływania OSE i wykorzystania ich dla rozwoju młodych, i nie tylko młodych ludzi, kształcących się w Polsce – w ramach konstytucyjnego obowiązku szkolnego, ale także w ramach kształcenia w szkołach wyższych i kształcenia ustawicznego – bezpośrednio wynika z zapisu w Konstytucji RP o systemach „…indywidualnej pomocy organizacyjnej i finansowej dla uczniów i studentów…”
[art. 70 ust. 4].

   Od 1998 roku razem  z niesformalizowaną grupę łódzkich nauczycieli wdrażamy „Projekt KONARSKI – Model aktywności edukacyjnej społeczności obywatelskich”[1]. Jego cele to opracowanie, przy udziale określonych w ustawie o systemie oświaty – USO, społecznych organów oświaty[2]:

  • zasad działania i metod wdrożenia systemów wymienionych w przywołanym zapisie konstytucyjnym.

Dla osiągnięcia tych celów niezbędna jest współpraca środowisk bezpośrednio uczestniczących w procesie kształcenia: nauczycieli, uczniów i rodziców uczniów
z przedstawicielami środowisk: gospodarczych, naukowych, finansowych, itp., dotąd uważanych za zewnętrzne w stosunku do systemu oświaty. Społeczne organy oświaty mogą być forum współpracy tych środowisk.

    Opracowanie zawiera wybrane diagramy z kilkudziesięciu prezentacji odbytych w latach 1999 – 2007 dotyczących szeroko pojętej edukacji obywatelskiej (także zamieszczonych w publikacjach wymienionych w końcowym spisie).  Skrótowe komentarze pod diagramami w zamyśle mają także być zaproszeniem do refleksji – może także dyskusji. 

 

Warunki wykorzystania obywatelskiej aktywności edukacyjnej

 

„…różne plagi, które wywołują frustrację społeczeństwa w naszym kraju, od bezrobocia po korupcję, nie [] wynikiem nadmiaru wolności, a muszą być - podobnie jak w innych państwach, w których występują - rezultatem nadmiaru interwencji państwa...”

(Grzegorz Wójtowicz[3], Andrzej Rzońca „NBP nauczy cię ekonomii” w: „Gazeta Wyborcza” 6 czerwca 2005 r. – autorzy należeli wówczas
do Rady Naukowej Programu Edukacji Ekonomicznej NBP)

  • Funkcjonowanie obywatelskich systemów edukacyjnych jest możliwe w warunkach pełnej demokracji. Ich wprowadzanie w życie w Polsce możliwe jest zatem dopiero
    od roku 1989.
  • Wcześniej, w roku 1980, zostały zapoczątkowane starania o tzw. społeczny nadzór nad oświatą, zakończone 13 grudnia 1981 roku.
  • Od roku 1989 pojęcie to przechodzi pewną ewolucję. Aktualnie nie mówi się o nadzorowaniu oświaty ale o tworzeniu warunków dla prowadzenia skutecznych działań wynikających ze społecznej aktywności na rzecz edukacji.
  • W opublikowanym przez MEN w 1998 roku projekcie reformy systemu edukacji wśród jej celów wymienia się:
    „…- zmianę strategii zastępowania rodziny przez instytucje oświatowe na rzecz jej wspierania przez system profilaktyki i opieki o cechach ponadresortowych,
    - odtworzenie naturalnej odpowiedzialności za los dziecka, którą ponosić powinny osoby mu najbliższe – rodzice, bliższa i dalsza rodzina, ciała społeczne i instytucje lokalne, a w razie konieczności przedstawiciel administracji publicznej możliwie najniższego szczebla, a nie ponadlokalne organy i instytucje rządowe…”[4]

Uwaga: w pracach nad wspomnianym we wstępie „Projektem KONARSKI” autorzy doszli do wniosku, że powyższe  cele będą osiągalne po możliwie maksymalnym zdecentralizowaniu systemu kształcenia, i po wprowadzeniu do niego, w maksymalnie możliwym stopniu, zasad gospodarki rynkowej; tak działający system kształcenia został nazwany Krajowym Obszarem Edukacji – KOE[5].   

 

Nurty realizowania edukacji obywatelskiej z wykorzystaniem  obywatelskich systemów edukacyjnych (OSE)

  • Obywatelskie społeczeństwo wiedzy – OSW – dla podjęcia jakiejkolwiek decyzji wykorzystuje posiadaną wiedzę (zarządzaną nie tylko przez władze publiczne,
    ale i np. organizacje pozarządowe), które szybko uzupełnia wiedzę potrzebną do funkcjonowania[6].
  • W polskim systemie oświaty edukacja obywatelska realizowana jest poprzez dwa nurty:
    - przygotowanie młodego człowieka do funkcjonowania w społeczeństwie (kształtowanie jego społecznej zdatności),
    - udział środowisk społecznych w kształtowaniu ustroju oświaty (edukacja „tworzona” z udziałem obywateli).

Uwaga: system oświaty w Polsce jest w przeważającej części systemem publicznym.  Zgodnie z określeniem podanym we wstępie i z duchem przedsięwzięć obywatelskich, OSE muszą zachować niezależność od władz państwowych i samorządowych. Nie można jednak dopuścić do sytuacji, w której OSE traktuje się jako „drugi obieg” edukacji. Dlatego jednym z zadań społecznych organów oświaty powinno być określanie warunków interakcji obu wymienionych wcześniej nurtów i  wykorzystywania ich doświadczeń.
 

PLANOWANIE INDYWIDUALNEGO ROZWOJU W OPARCIU O KRAJOWY OBSZAR EDUKACJI (KOE)

  • Przedstawione na schemacie etapy rozwoju dotyczą praktycznie każdego człowieka (do umownego wieku ok. 65 lat czyli momentu przejścia na emeryturę). Korzystamy w tym czasie z systemów: oświaty (umownie do matury), kształcenia wyższego (licencjat, magisterium, doktorat) oraz kształcenia ustawicznego[7].
  • W zależności od sytuacji społecznej (np. potrzeb rynku pracy) następują zmiany w rozłożeniu akcentów w treściach kształcenia (np. między umiejętnościami zawodowymi a ponadzawodowymi).
  • W KOE –  strukturze mniej scentralizowanej w stosunku do opisanej w USO –  niezbędne zmiany zmierzające do optymalizowania indywidualnego rozwoju mogą być wprowadzane szybciej i bardziej efektywnie z jednoczesnym poszanowaniem systemu wartości.
  • Model przedstawiony na schemacie umożliwia realizację zasady odpowiedzialności samego uczestnika edukacji (na pewnym etapie życia odpowiedzialności jego najbliższych) za jej efekty; KOE pełni rolę służebną. 

 

  • Przedstawiony model przypomina układ automatycznej regulacji,


 

w którym sygnałem wejściowym X są predyspozycje korzystających z usługi kształcenia – słowo KOMPETENCJE jest tu użyte z celową przesadą dla podkreślenia, że umiejętności ukształtowane przed kontaktem z systemem oświaty mogą być uświadamiane sobie przez młodego człowieka, czasem nawet potwierdzone. 

  • W BLOKU „KONARSKI” na podstawie informacji zwrotnej otrzymanej w wyniku pomiaru efektów kształcenia Y, we współpracy szkół wyższych i innych instytucji obywatelskich odbywającej się na forum społecznych organów oświaty, jest „generowany” sygnał regulacyjny.
  • Uzyskany w ten sposób sygnał „sprzężenia zwrotnego” jest wykorzystywany do integrowania treści kształcenia[8].

 

  • Dostęp do informacji ma charakter globalny. Przynosi to ten skutek, między innymi, że przyswojenie ich wszystkich przez indywidualnego uczestnika edukacji jest niemożliwe. Poza tym informacje, przynajmniej niektóre ich rodzaje, szybko się dezaktualizują.
  • Selekcja informacji zawsze była potrzebna. Obecnie jest niezbędna. W określaniu jej kryteriów konieczny jest udział środowisk odbiorców usług edukacyjnych –
    na przykład poprzez obywatelskie systemy zarządzania zasobami kompetencji.
  • Poprzez obywatelskie systemy finansowania – współfinansowania – kształcenia możliwe wydaje się wprowadzenie (w sposób optymalny, uwzględniający również zasady pedagogiki)  zasad rynkowych[9].

   
ROLA OBYWATELSKICH SYSTEMÓW EDUKACYJNYCH (OSE) W KREOWANIU ROZWOJU

 

  • Kreowanie indywidualnego rozwoju należy do podstawowych zadań systemu edukacji. Oprócz kształtowania osobowości ważnym elementem tego procesu jest zarządzanie informacją, a w konsekwencji zarządzanie zdobytą wiedzą.

Uwaga: na przedstawionym schemacie nie uwzględniono działań pomagających w kształtowaniu osobowości – w skrócie, działań wychowawczych. Wydaje się,
 że wprowadzany ostatnio nurt konstruktywistyczny kształcenia może być tu także bardzo skuteczny

  • Rozwoju człowieka nie można oczywiście zamykać w sztywnych ramach czasowych. Podany na schemacie przeciętny wiek przechodzenia na emeryturę nie oznacza definitywnego zakończenia kształcenia ustawicznego[10].  

  • Transfer „do społeczeństwa” kompetencji uzyskanych indywidualnie w systemie edukacji, a także w wyniku działań pozaformalnych i nieformalnych (mówiąc inaczej, transfer efektów własnego, ale i ukierunkowanego społecznie rozwoju) jest równie ważnym zagadnieniem jak i kreowanie tego rozwoju.
  • Określenie: kompetencje „podstawowe”, „średnie” i „wyższe” nie dotyczy tylko formalnie określanych  poziomów wykształcenia. Taką trójstopniową hierarchię stosuje się w wielu dziedzinach życia związanych z nabywaniem określonych umiejętności (na przykład zawodowych; dawniej: uczeń – czeladnik – mistrz lub współcześnie na podbudowie umiejętności ponadzawodowych określa się umiejętności: ogólnozawodowe – podstawowe dla zawodu - specjalistyczne)[11]

  • W warunkach demokracji, a tylko w takich możliwe jest wdrażanie i funkcjonowanie OSE możliwe jest „sugerowanie” przez władze publiczne optymalnych obszarów współpracy władz i społeczeństwa.
  • Dokonywanie wyboru któregoś z proponowanych obszarów to suwerenna decyzja obywateli i społeczności, które tworzą.
  • Występowanie naturalnych napięć pomiędzy różnymi społecznościami można wykorzystać z pożytkiem dla wszystkich zainteresowanych. To może być jedno
    z zadań OSE[12].

  • Konstytucyjny zapis o obowiązkowej nauce do 18 roku życia, „bezpłatnej” w placówkach publicznych prowadzonych przez JST, często stanowi przedmiot manipulacji ze strony różnych środowisk. Nie dyskutuję tu ani z treścią zapisu, ani z tymi, którzy nim manipulują.
  • Finansowanie oświaty ze środków publicznych obejmuje nie tylko subwencję oświatową, ale także wspieranie systemu kredytów. Jest rzeczą do dyskusji, czy ta ostatnia forma wyczerpuje już zapis konstytucyjny, o którym mowa we wstępie.
  • Według danych Polskiej Fundacji Rozwoju Oświaty przeciętne nakłady na edukację w Polsce nie odbiegają o średniej krajów OECD, niektóre wartości nawet są wyższe
    w Polsce[13]. Jednocześnie pomiary efektów dokonywane w tych krajach, np. PISA wskazują na jakość kształcenia w Polsce niższą niż w krajach OECD.
  • Dla uzyskania pozytywnych zmian skuteczności kształcenia zmiany w sposobach zarządzania ponoszonymi nakładami, zarówno publicznymi, jak i prywatnymi, wydają się niezbędne.   

 

Podsumowanie

    Stwierdzenie, że liczba form aktywności obywatelskiej wykazywanej na rzecz edukacji jest praktycznie nieograniczona, można potraktować jako przesadę. Wiemy, chodząc po ziemi, że jest ograniczona chociażby możliwościami finansowymi zarówno państwa i samorządów odpowiedzialnych za system oświaty, jak i możliwościami samych korzystających z kształcenia. Na pewno nie można jednak ograniczać myślenia obywatelskiego o edukacji i trzeba na pewno zastanawiać się nad propozycjami wynikającymi z tego MYŚLENIA – celowo podkreślam to słowo, bo warte jest tego. Pogląd, że za edukację odpowiedzialni są zarówno organizatorzy systemu i bezpośrednio korzystający z jego usług młodzi ludzie oraz ich najbliżsi, jest dosyć mocno ugruntowany w społeczeństwie. Czas zatem na wprowadzanie  rozwiązań uwzględniających to przekonanie. Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Zakończenie „uczestniczenia” systemu oświaty w wychowaniu młodych ludzi tradycyjnie łączymy z maturą. Fakt, później na pełnoletniego obywatela mamy wpływ, upraszczając, tylko przez stosowanie prawa. A jednak. W trakcie jednego z wystąpień podczas „Dnia Bolońskiego” w Politechnice Łódzkiej w październiku 2006 roku, Ewa Bielecka ze Szkoły Głównej Handlowej przedstawiła następujące:

 

PODSTAWOWE CELE KSZTAŁCENIA WYŻSZEGO W EUROPIE
(realizowane w ramach Procesu Bolońskiego)

  • Przygotowanie absolwentów do potrzeb rynku pracy,
  • Przygotowanie do bycia aktywnym obywatelem  w demokratycznym społeczeństwie, także europejskim,
  • Rozwój i podtrzymanie podstaw wiedzy zaawansowanej (wykorzystywanej na rzecz społeczeństwa i gospodarki wiedzy),
  • Rozwój osobowy kształconych

 

To pocieszające, że zdajemy sobie sprawę, iż rozwoju człowieka nie można ograniczać do pierwszych dwóch dekad życia. Przeciwnie. Te dwie dekady stanowią tylko podstawę do rozwoju ustawicznego. Dlatego nie można ich przegapić. Dlatego formy obywatelskiej aktywności edukacyjnej  zaproponowane w tym opracowaniu, a przecież nie jedyne możliwe do zastosowania, na pewno trzeba rzetelnie ocenić i wykorzystać.   

Spis publikacji zawierających diagramy zamieszczone
w opracowaniu

 

  1. Piotr Janicki „Projekt KONARSKI – Model aktywności edukacyjnej społeczeństwa obywatelskiego” ŁCDNiKP 2007
  2. Piotr Janicki „Społeczne organy oświaty jako element Krajowego Obszaru Edukacji”  ŁCDNiKP Łódź 2004
  3. Elżbieta Królikowska, Piotr Janicki „Aktywność edukacyjna społeczeństwa obywatelskiego – Nowinka czy nowa jakość?” [w:] „Dyrektor Szkoły” Nr 10/2005
  4. Piotr Janicki „Rola edukacji obywatelskiej w budowaniu społeczeństwa samorządowego” [w:] „Forum Edukacyjne” Nr 3/2006 WSInf Łódź 2006
  5. Piotr Janicki „O potrzebie szkoły obywatelskiej” [w:] „Dyrektor Szkoły” Nr 7/8 2004
  6. Piotr Janicki „Rola obywatelskich systemów edukacyjnych (OSE) w przeciwdziałaniu szkodliwym zjawiskom występującym w systemie szkolnym” ŁCDNiKP Łódź 2006
  7. Piotr Janicki „Obywatelski model edukacji w rozwoju społeczeństwa opartego na wiedzy” [w:] „Dyrektor Szkoły” Nr 1/2005